Podpatrzone u Szyszki.. w końcu my też jesteśmy nastolatkami.. w pewnym sensie;]
jestem... ale to minie ;]
kocham... absurd
lubię... gdy nie boisz się mówić szczerze...
nie lubię... komedii romantycznych..
mam... Twoje zdjęcie i tylko to..
nie mam... tego, co mieć bym chciał
marzę... o drugim życiu...
śmieję się... jak głupi..
chcę... tego, czego mieć nie mogę..
nie chcę... całej reszty..
szanuję... zieleń ;]
olewam... bale i inne skandale..
czekam... na obiad..
słucham... propagandy swego sumienia
zazdroszczę... Tobie, że tak łatwo zapominasz..
płaczę... gdy coś wpadnie mi do oka..
narzekam... jak stara baba..
boję się... Kaczora Donalda
nie dbam... o jutro..
smęcę... gdy się nudzę..
wybucham... co chwilę, by spłonąć w ogniu..
porusza mnie... raczej mną.. jakaś linka niewidzialna.. ot taka marionetka już tylko na jednej nitce..
PS. wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich moich dzieci;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz