mysle, ze chodzenie na dwoch nogach nas spowolnilo... uciekamy przed tyloma rzeczami a one i tak nas doganiaja i atakuja ze zdwojona sila, swiadomosc i samoswiadomosc piekna sprawa, ale czasem jak patrze na swojego kota to chcialbym sie zamienic rolami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz