Łączna liczba wyświetleń

środa, 23 stycznia 2008

Posty #16

Czerwona sukienka w reaktorze do hydrolizy..nie wiedziałem Bartku że masz aż tak bujne fantazje erotyczne...tu mnie zaskoczyłeś...tyle że styl życia Hanka to nasz styl może nie z takimi sukcesami..i w ogóle ..ale samo podejście...coś w tym jest...szkoda tylko że nie mamy takiej byłej żony a w zasadzie nie żony ale byłej...a koniec iście amerykański...w sumie lubię takie zakończenia...mile ale mało prawdziwe..życie bywa trochę bardziej okrutne..a heroiczne romantyczne postawy nie kończą sie tak jak w filmach...prawda B?moja myśl dnia to srajmy na to co amerykańskie ;p...amerykanie to mają fajne tylko pozdrowienie którego często używam;p
chociaż mieć tyle czerwonych sukienek co Hank też bym chciał...

3 komentarze:

Unknown pisze...

Jaki problem..? :)
No to już,wystarczą dobre chęci i chwila wolnego czasu na bieganie po sklepach i ładowanie czerwonych sukienek do koszyka..tylko czy jeśli będziesz miał taką samą ilość co Hank,to czy wszystkie zmieszczą Ci się w szafie...?;P
D.

Bartek pisze...

myślisz, że zadowolą go puste sukienki?;>

Unknown pisze...

No ja tam nie wiem...mowa była o sukienkach..chociaż po Bartku to wszystkiego się można spodziewać..;P