Łączna liczba wyświetleń

sobota, 26 stycznia 2008

Post #29

Bartku...też nie lubię takich ludzi..silić sie na śmieszność i na siłę udawać kogoś kim sie nie jest..żałosne..czemu piszesz że to do Ciebie podobne?...znam Cię i wydaję mi sie że tak nie jest...chyba ze i od Ciebie usłyszę -jak to miało miejsce ostatnio, od innej znajomej mi osoby- prawdę...jej prawdę o mojej nieprawdzie..to dopiero żałosna sprawa...robie sie sentymentalny a to do mnie nie podobne..ja nie lubię udawać, silić się na bycie fajnym czy coś..czasami mnie to gubi mam tą zła cechę ze jak coś mi leży to nie umiem tego ukryć...z mojej twarzy można wyczytać wszystko..byłbym chyba słabym aktorem...ale i tak nie zamierzałem nigdy nim zostać..
Ja w tej chwili nie zamierzam porywać się z motyką na nic..wolę poczekać..zobaczyć i docenić to co mam może mam coś cennego a może to tylko jakieś kolejne złudzenie...nie wiem tego jeszcze ale z pewnością życie niedługo da mi na to odpowiedź.. czekam więc wytrwale na to co będzie..jestem gotów na wszystko...jak zawsze...
tyle o mnie...

1 komentarz:

Agaciorek pisze...

O to całkiem jak w serialu. One też są "Gotowe na wszystko".

;)