Poranek, kolęda, sok grejpfrutowy ..to nie będzie post kulinarny...każdy ranek niesie coś nowego..patrze przez okno gdzie są te zniszczenia po wczorajszej wichurze?..miało być ostro..dostałem wiadomość..miła...dawno nie dostawałem miłych wiadomości..może inaczej wiadomości do mnie dochodziły ale ja nie odbierałem ich tak..tak ohhh i ahhh..miłe uczucie po miłej wiadomości..pisałem że każdy poranek niesie coś nowego...i przyniósł
myśl dnia : kto rano wstaje ten dostaje ;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz