Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 2 czerwca 2008

Post # 144 - być może ostatni

Kiedy już coś robisz, to pamiętaj żeby kawa zawsze była mocna, a herbata gorąca...nie może być inaczej bo wtedy wszystko się wali i jest nie tak jak to sobie zaplanował Bóg...życie bywa jednak przewrotne i nie zawsze układa się po naszej myśli...jest jedna rada: ucieczka..tak trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny, bo potem wszystko może już tylko wyglądać... żałośnie...takie zwykłe bytowanie, marna egzystencja, która nie służy nikomu i niczemu...tego pragnę uniknąć wolę spłonąć niż wyblaknąć...wolę zakończyć niż trwać w tym nieokreślonym bycie...czas wymienić stare liczniki...niechaj nowe bić zaczną od nowa...muszę im tylko wyprawić odpowiedni pogrzeb..myślę, że 15 minut wystarczy..zajmę się tym teraz..im szybciej tym lepiej co mi szkodzi..nie przeszkadzać więc: żegnam swój stary licznik!!;]

"czytasz kontrakty czy jesteś tylko ładna?":p

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

jakież to patetyczne Bartku :P
pzdr. nat

Bartek II pisze...

ja zawsze piszę patetycznie, wzniośle,doniośle i poważnie;D...ale czemu Ty cały czas jesteś anonimem;p

Bartek pisze...

oj Bartku, gdybyś czytał uważnie komentarze koleżanki to bys się dowiedział, że nie może się zarejestrować... ;]

Bartek II pisze...

Jak to nie może?...hahahaha ;] a co ktoś jej zabronił ;p

Anonimowy pisze...

jak to ostatni??? się zapłaczę normalnie... ;(

Bartek II pisze...

kolejny anonim...czyżby znów Natalia;p

Anonimowy pisze...

nie, nie jestem Natalią...

Bartek II pisze...

ufff;p...no to fajnie;]

Anonimowy pisze...

co to znaczy ze fajnie?! :P
nie mogę bo nie umim :P zbyt skomplikowane jak na mą blond makówkę.
a tak naprawdę to coś mi tam nie krztyka i nie chce mi zaakceptować hasła czy jakoś tak... ;)
ale już mnie Dori jakoś tam ratuje :)