pasierb co wujkiem dziadka jest poprzez najbliższe pokrewieństwo z jedynym na ziemi człowiekiem bez więzów krwi.. samo w sobie sprzeczne, ale gdybyście ich widzieli razem.. twarze wyryte jakby w kamieniu.. drewnane serca poczerniałe od ognia.. dawne dzieje barykad obrona.. do krwi kropli ostatniej czerwonej.. przekrwione oczy, wyłamane zęby śmierci.. stal ocierająca się o nagie spocone ciała.. zakurzone.. ubłocone.. zaschnięta ruda krew.. nas trzech.. wyburzony dom.. pozioma ściana jako symbol upadku..
krew, przemoc, seks, narkotyki..
czas na dobranockę...:]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz